Fit

Fit

czwartek, 27 marca 2014

Pokonywanie własnych słabości.

Jeszcze kilka miesięcy wstecz wyśmiałabym kogoś, kto powiedziałby mi, że polubię bieżnie :) A teraz... nie tylko ją polubiłam ale powoli się od niej uzależniam ;) Dzięki niej zwiększyłam wydolność organizmu i spalam ponad 1000kcal ;)





Rozpoczęłam współpracę z parowarem ;)
Za miesiąc zobaczymy efekty :)

wtorek, 18 marca 2014

Mozolna praca nad mięśniami brzucha

Brzuch to najtrudniejsza partia ciała do wyrzeźbienia. Należy więc uzbroić się w ogromne pokłady cierpliwości i wytrwałości :) Tak też zrobiłam no i powoli pierwsze efekty stają się widoczne :)


Dla przypomnienia brzuch po 2 miesiącach siłowni.


 Poniżej siłownia + 16 dni A6W


W planach cały miesiąc z parowarem :)))

niedziela, 9 marca 2014

Mała grzesznica/A6W

Ostatnie dwa weekendy spędziłam w moim rodzinnym domu. Było cudownie, stęskniłam się za rodzinką i swoim psiakiem. Mimo, że czas starałam się spędzać aktywnie to jednak ja nie wiem co jest w tym domuuuuu ale Morfeusz usilnie kusił mnie swoimi silnymi ramionami a i przyciąganie w okolicy lodówki jakieś silniejsze więc jeśli nie byłam na basenie, na treningu siatkarskim brata czy nie robiłam szóstki Weidera to albo spałam (gdzie ja w ciągu dnia niezwykle rzadko miewam drzemki!!) albo kręciłam się przy lodówce :) Bo przecież jedzenie tam jest zupełnie inne nie ;) No więc troszkę nagrzeszyłam :) ale nic co ludzkie nie jest mi obce prawda!:) 

Powiedzmy... "Dzięki Bogu teraz będę mieć dłuższą przerwę" i pojadę do domu dopiero na Wielkanoc albo już na wakacje więc jestem bezpieczna i wracam do swojego żywienia :)

Tydzień Aerobicznej Szóstki Weidera za mną! 35 dni przede mną :)
Damy radę!